Trygon Wodny / Rak-Skorpion-Ryby
- Bartek Sawicki
- May 22, 2018
- 2 min read
Paradygmat Astrologii Ewolucyjnej oparty jest na Trygonie Wodnym. Pluton to smak tego w jaki sposób dana osoba będzie się rozwijać. Neptun i Archetyp Ryb to całość, całokształt istnienia i stworzenia które chce samo doświadczyć siebie poprzez duszę i jej impuls (Pluton). To jak będzie wyglądało nasze doświadczenie jest przelane przez Ego czyli soczewki i filtr przez który człowiek może doświadczać emocji i ciała emocjonalnego ( Rak, Twoje poczucie bezpieczeństwa, miejsce które jest strefą komfortu w psychice).
Astrologia Ewolucyjna jest oparta na odniesieniu do analogii fala-ocean. Każda z dusz ma w sobie podwójne pragnienie, aby przezyć życie pełną piersią ale również aby powrócić z powrotem do tego co ją stworzyło czyli do Boga. Odwzajemniają to zmieniające się pory roku lato-zima, dzień i noc, cykl ludzkiego życia, energia męska-żeńska. Jest to praktycznie prawo obecne wszędzie. Czas to pojęcie względne ale, staram się wierzyć że ewolucja czyli to jak przemijamy i jak rozwijamy się jest nastawiona na wygraną, a tylko poprzez zrozumienie i czasami brak oporu w stosunku do zmian możemy zyskać.
Pluton odpowiada temu czym jest proces symbiozy. Archetyp Skorpiona to drążenie w prawdzie i dążenie do prawdy co jest możliwe jedynie poprzez scalenie się i wtopienie w relację z czymś co jest punktem zainteresowania. To dlatego Skorpion jest taki tajemniczy i jest to energia, która płynie bardzo głęboko pod powierzchnią tego co jest powszechnie uznane za powierzchowne. Archetyp Skorpiona to również ciężk, wnikliwa energia, gdyż jest to znak który jest stałą wodą, czyli w zasadzie lodowym stanem wody.
Księżyc czyli Archetyp Raka, to soczewka przez którą życie może być przez nas doświadczone na poziomie ciała. Rak często związany jest z postacią matki która swoją opieką pozwala na poczucie bezpieczeństwa. W psychologii jest to inaczej Ego, czyli to, co tak często zdarza nam się bronić aby tylko nie spotkać się z bólem emocjonalnym bądź brakiem akceptacji. To także to w jaki sposób pielęgnujemy nasze potrzeby i to w jaki sposób jesteśmy w stanie siebie określić i nazwać. Moim zdaniem nie da się wyzbyć ego, jest ono potrzebne ponieważ musi zostać dostrzeżone w tym boskim planie. Musi zostać okiełznane a nie zignorowane, ponieważ ignorancja często prowadzi do iluzji i życia jedynie w Rybim akwenie, gdzie wszystko się ze sobą scala i miesza. Dzięki Ego jesteśmy również w stanie zobaczyć nasz smak, to w jaki sposób reagujemy na sytuacje kryzysowe. Czy dajemy się porwać emocjom? Czy może umiemy odłączyć się na chwilę (Uran) i zauważyć obiektywnie sytuacje w której się znajdujemy aby pomóc ewolucji przejść bez większych problemów?
Comments