top of page

Astrologia ewolucyjna

Nów Księżyca w Wodniku

  • Bartek Sawicki
  • Feb 4, 2019
  • 2 min read

Obecny cykl księżycowy daje nam możliwość tego, aby zasiać ziarno zrozumienia i oddania się społecznościom, których jesteśmy częścią. Możemy dzielić się naszą kreatywnością, naszą ekspresją osobową i sensem przeznaczenia. Bez życiowych celów, bez chęci pozostawienia czegoś po sobie nie mielibyśmy możliwości rozwijania się i zdobywania cennych życiowych doświadczeń. Gdy dzielimy się swoimi pasjami, przyciągamy do siebie ludzi, którzy chociaż trochę czują się podobnie do nas samych. Zaczynamy zauważać, że nie jesteśmy sami w naszych przekonaniach, a także że są ludzie, którzy dzielą nasze zdanie, nasze opinie i są oni w stanie nas wysłuchać. Tutaj nie chodzi nawet o przekonania, ale o sam fakt szanowania rzeczywistości innej osoby, wysłuchania kogoś, kto może mieć zupełnie inne poglądy, ale nadal w atmosferze wzajemnego szacunku. Szacunku iskry, która jest w każdym z nas, która pochodzi z tego samego miejsca. Obserwując innych, którzy świecą przykładem lub nie boją się dzielić swoją indywidualną wędrówką przez życie, podnosi na duchu i pokazuje, że inni często przechodzili przez te same problemy i pokonywali te same zakręty. Obecny cykl księżycowy pozwala nam otwarcie podzielić się tym, kim jesteśmy ze światem. Często boimy się, że nasza kreatywność nie zostanie zauważona bądź zaakceptowana przez innych. Nie wierzymy w to, że ktoś nas dostrzeże, że ktoś odwzajemni nasze wewnętrzne uczucia, często nawet nie próbujemy postawić pierwszego kroku do tego, aby pokazać nasze wrażliwe oblicze. W momencie, kiedy nasza energia kreatywna nie ma, w jaki sposób się pokazać lub nie wiemy jak się wyrazić, energia ta cały czas istnieje. Niestety często jest ona tłumiona wewnątrz nas, co powoduje jej represje a w rezultacie budowanie się warstw traumy, która spowodowana jest brakiem ekspresji. Zamiast cieszyć się swoją własną oryginalnością i kreatywnością, stajemy się gorzcy i tłumimy kreatywność innych. Nie pozwalamy im świecić tak, świecić, jak zodiakalny Lew. Cykl księżycowy lutego nakłania nas do tego, aby trenować nowe sposoby dzielenia się swoją własną energią, a także sposobu otrzymywania energii. Staramy się złapać nasz indywidualny balans pomiędzy dzieleniem się życiem a odbiorem życia. Aby otrzymać życie, musimy się czasem zatrzymać, aby zaobserwować, co i kiedy życie chce nam zaoferować. W obecnych czasach gonitwa za sukcesem oddala nas od tego, czym tak naprawdę może obdarować nas życie. Goniąc do złudnego celu, nie mamy czasu na rozglądanie się za życiem. Nie mamy czasu na to, aby zatrzymać się, przycupnąć i „wyczuć” piękno, po którym stąpamy. Zamiast delektować się każdym krokiem, depczemy naszą indywidualną drogę, obserwując jedynie horyzont. Obecny Nów dąży do Pełni Księżyca w Pannie. Możemy wyczuć presje, która sprowadza nas do spojrzenia zdrowym okiem na to, w jaki sposób żyjemy. Czy skupiasz się na celu, czy może skupiasz się na samej drodze do celu? Czy kroczysz przez życie jedynie z wiarą, że zaprowadzi cię ono w jakieś miejsce, czy może jednak skupiasz się na celu podróży, nie zważając na drogę do pokonania?

 
 
 

Comentarios


bottom of page