Sezon Skorpiona.
- Bartek Sawicki
- Oct 23, 2019
- 2 min read

Jesteśmy u progu sezonu, w którym to Słońce wchodzi w znak Skorpiona, energii, która związana jest ze wszystkim co ma naturę przemijania i odradzania się.
To czas, który sprzyja analizowaniu swojej własnej psychiki i raczej tej ciemnej strony charakteru.
Przyroda wokół nas przygotowuje się do przejścia w ciemną, zimną część roku, podczas której siły regeneracji działać będą w zawieszeniu, po to, aby przygotować naturę w cykl zimowy.
Podczas kolejnego miesiąca, światło Słońca w Znaku Skorpiona ukaże nam co w naszym życiu jest pozbawione siły i czego jeszcze nie posiadamy, a tak bardzo pragniemy.
Archetyp Skorpiona pozwala nam na to, aby czuć się bezpiecznie, ale zarazem silnie – dzięki nawiązaniu relacji z tym, co stanowi dla nas symbol władzy i siły.
Dzięki zrozumieniu procesów śmierci, które związane są ze Skorpionem, możemy świadomie uczestniczyć w pełni życia na ziemi.
Często żyjemy bez myśli o tym, że pewnego dnia nadejdzie kres naszej wędrówki po Ziemi.
Łykamy wszystko, co jest nam zaserwowane przez kulturę konsumpcjonizmu, bezmyślnie oddając się uciechom tego, co działa na nasze zmysły. W najbliższym otoczeniu każdego z nas, wszystko chce rozproszyć naszą uwagę. Prowokują nas dźwięki, kolory i wszechobecna technologia.
Powszechny „szmer epoki” chce odciągnąć nas od naszej własnej siły – od siły własnej woli i możliwości decydowania o swoim losie i przyszłości.
Przypomina to walkę. Walkę, która toczy się o Twoją uwagę.
Kto kontroluje Twoim życiem?
Czy z pewnością kontrolujesz swoje otoczenie?
Czy może jest zupełnie na odwrót?
Sezon Skorpiona warto jest spędzić na wyciszeniu się i zastanowieniu nad własnym życiem. Przez kilka następnych dni Słońce będzie w opozycji do Urana w Byku, który sprzyja zrozumieniu tego, gdzie leżą nasze limity.
Limitacje ustanowione przez nas samych, które tylko nas unieruchamiają i blokują dalszy rozwój.
Obecny Mars w Wadze przyczynia się do spojrzenia przez skorpioniczną lupę na relacje, jakie mamy ze znajomymi i bliskimi.
Czy masz przy sobie ludzi, którzy akceptują Cię takim, jakim jesteś i wspierają Cię w tym, co robisz?
Czy może ciągniesz za sobą niepotrzebny, przedawniony balast, który tylko opóźnia Twój rozwój i wędrówkę duszy?
Słońce i Uran wskazują nam, w jaki sposób znaleźć drogę do tego, aby odnaleźć swój rdzeń, czyli kreatywność, która jest w stanie nakarmić duszę i spowodować jej ewolucyjną wibrację.
Co powoduje, że nie możesz zrobić następnego kroku w celu zrozumienia siebie samego?
Czy cenisz się tak nisko, że nie możesz wziąć odpowiedzialności za swoje życie?
Możemy zadawać pytania, znajdywać na nie racjonalne odpowiedzi, jednak nic nie uczy tak jak ludzkie doświadczenie.
Często, aby znaleźć prawdziwe odpowiedzi, musimy poczuć prawdę na własnej skórze. Często uczymy się poprzez ból i niemoc, gdyż w dzisiejszych czasach znajomość prawdy nie jest zjawiskiem powszechnym. Może nie chodzi tutaj o znajomość prawdy ale raczej o próbę konfrontacji z prawdą. Zakrywamy oczy, aby nie widzieć naszej ciemnej strony, która tak naprawdę jest bliska każdemu z nas. To część każdego, przypominająca pustą formę, która tylko czeka na wypełnienie zrozumieniem i uwagą.
W ciągu następnego miesiąca będzie nam łatwiej zrozumieć gdzie leży nasza siła i co powoduje jej osłabienie.
Pomyślności.
Comments